wtorek, 5 października 2010
Tęsknota
Cofnąć czas
to niemożliwe
wciąż w pamięci
te cudowne chwile
Chciałbym znowu szeptać
pieścić alabastrowe ciało
widzieć gwiazdy w oczach
budzić się w ramionach rano
Szczęście odnaleść
kawę do łóżka podawać
cieszyć oczy pięknem
losowi się nie poddawać
Smutno mi
za oknami jesień
ciągle Ciebie nie ma
a już minął wrzesień
Piszę list
złotymi nutami
spojrzyj proszę
tam między chmurami
Wrzosów nazrywam
kawę zaparzę
zdjęcia pooglądam
trochę pomarzę
Cofnąć czas
gdyby się udało
szczęście
tym razem by zostało.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz