czwartek, 17 listopada 2011

Nadchodzi

Spać jeszcze nie chce jesień
przecież dopiero co był wrzesień
mgły i wiatry nią targają
do kołyski zapraszają

Ptaki gniazda opuściły
poznikały pajęczyny
pospadały liście z drzew
nagi jest już każdy krzew

Słońce za chmurami się chowa
od kataru boli głowa
deszcz ocieka z kapelusza
posmutniała nawet dusza

Chłód zagląda pod płaszcze
przymrozek kałuże głaszcze
czapki zakładać i rękawiczki
słychać już zimy stukają trzewiczki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz