niedziela, 31 stycznia 2016
sobota, 30 stycznia 2016
piątek, 29 stycznia 2016
czwartek, 28 stycznia 2016
środa, 27 stycznia 2016
poniedziałek, 25 stycznia 2016
niedziela, 24 stycznia 2016
sobota, 23 stycznia 2016
środa, 13 stycznia 2016
czwartek, 7 stycznia 2016
Motyle
Motyle, motyle
cudowności świata
pozwólmy im
nad łąkami latać
pozwólmy siadać
na płatkach róży
na makach czy na słoneczniku
one barw cudnych w sobie
mają bez liku
zachwycają kolorem
zadziwiają delikatnością
zdumiewają ulotnością
pozwólmy im latać nad polami
niech malują kłosy
cudnymi kolorami
niech tańczą walce
po zachodzie słońca
piękno ich można
podziwiać bez końca
kochajmy gąsienice
gdy się przepoczwarzą
niebywałym pięknem
nas obdarzą
zmienią się w cud motyle
chociaż żyją tylko chwilę
motyle ach motyle
cudowności świata
pozwólmy im
nad łąkami latać
pozwólmy siadać
na płatkach róży
na makach czy na słoneczniku
one barw cudnych w sobie
mają bez liku
zachwycają kolorem
zadziwiają delikatnością
zdumiewają ulotnością
pozwólmy im latać nad polami
niech malują kłosy
cudnymi kolorami
niech tańczą walce
po zachodzie słońca
piękno ich można
podziwiać bez końca
kochajmy gąsienice
gdy się przepoczwarzą
niebywałym pięknem
nas obdarzą
zmienią się w cud motyle
chociaż żyją tylko chwilę
motyle ach motyle
środa, 6 stycznia 2016
piątek, 1 stycznia 2016
Koszmar
Bezksiężycową nocą
wiersz nostalgią przeplatany pisałam
choć gwiazdy złotem migoczą
jestem smutna, zgorzkniała
noc taka cicha
pełna ciemności
ból duszy oplata ramiona
serce imię wciąż woła
czarna melancholia
poraziła ciało
pamięci zachować się udało
tęsknota wszechwładna panuje
jednak dotyk dłoni wciąż czuję
ze szponów apatii wyciągnij
przybądź na spotkanie
nim księżyc zza chmur się wydostanie
śpiew słowika w nocnej głuszy
niech ból serca mój zagłuszy
promyk słońca gdy się pojawi
z nocnym koszmarem się rozprawi
Subskrybuj:
Posty (Atom)