środa, 17 lutego 2010

Żabka


Pływała w stawie prześliczna ropucha
miała małą wadę była całkiem głucha
na kamieniach wygrzewały się inne ropuszki
wołały żabcię na pogaduszki
znalazły dla niej kawalera
był bardzo bogaty, ale lekko garbaty
ropuch siedział w wysokiej trawie
przyglądał się pływającej damie
to żabką, to craulem pływała
od małego to uwielbiała
spędzała w wodzie godzin wiele
złościli się na nią przyjaciele
słuch straciła dawno temu
sama już nie pamięta czemu
z tego powodu miała kłopoty
nie nadawała się do żadnej roboty
na kumkanie też nie miała ochoty
bo wychodziły jej straszne bełkoty
lubiły ją jednak inne żabki
gdyż pijała z nimi ziołowe herbatki
choć sama nic nie słyszała
płyty z klasyczną muzyką im puszczała
garbatek wtedy pod oknem siadał muszkami się obiadał
słuchał cudnego grania
był bliski zakochania
gdy poszły już sąsiadki
wskakiwał do jej chatki
pod łóżkiem się chował
piękność obserwował
kręciła rzęsy,włosy czesała cały czas się uśmiechała
gdy już w łóżku leżała
do późna książki czytała
on zostawał pod jej łóżkiem
okropnym był leniuszkiem
nie mył się, bo mu się nie chciało
pod łóżkiem żabci dobrze się mu spało
zakochał się w piękności
ale w higienie łapał zaległości
miał stawy, łąki i ule
marzył by całować ją czule
w domu miał piękną sypialnię i ogromną wannę
ogród letni i zimowy
na tarasie w skrzynkach kolorowe bratki
mogła by tam pijać swoje herbatki
garnitur uszył na miarę
garba nie było widać wcale
kupił pierścionek i róże
wybrał się do żabki
towarzyszyły mu jej sąsiądki
gdy mu drzwi otworzyła od odoru by się udusiła
wzieła róże, wpuściła sąsiadki
pierścionek rzuciła gdzieś na rabatki
to, że był garbaty wcale jej nie przeszkadzało
tylko od niego bardzo brzydko pachniało
taki co nie pływa i się nie myje
nie zaimponuje bogactwem nawet głuchej dziewczynie
mydła i pasty nie używa
niech czym prędzej z jej domu spływa
dalej samotnie sobie pływa w stawie
nie wie, że śmierdziuch siedzi w trawie

Myj się i o higienę dbaj inaczej w życiu zostaniesz sam.

2 komentarze:

  1. Zabawne, ale sie usmialam, zaraz mi sie moje zabki przypomnialy!

    OdpowiedzUsuń
  2. No taki trochę śmieszny....mam nadzieję,że żabcie zimę przetrwały i w oczku będą pływały.Buziaki

    OdpowiedzUsuń