wtorek, 21 września 2010

Kolejne kotki...


Nowe kotki przychodzą na karmienie...śmieszny jest ten czarny z rudym pyszczkiem.

2 komentarze:

  1. Kotki zawsze mi sie podobaly, spedzilam z nimi dziecinstwo i mlodosc, nawet kiedy bylam na rehabilitacji to otaczalam sie gromada kotkow i naprawde maja dobroczynny wplyw na samopoczucie i zdrowie, sliczne one.

    OdpowiedzUsuń